Tata chory, Mama chora, chore Dziecko :)
Dajemy radę i nie dajemy się udawanej wiośnie :)
Mój Brat - moja duma i chluba! Dyplom - brzmi nieźle! |
Ciasteczka owsiane pyszne i zdrowe made by Małżon |
Ciocia M. zapomniała sweterka, Leonek z chęcią przygarnął! |
Baby Monster in training zupełnie nie rozumiem co oni ode mnie chcą? |
Kochane rąsie, zawsze rozczulają :) |
Sałatka z kurakiem i winogronem i dressingiem jogurtowym niczego sobie muszę przyznać. |
Pierwsze spotkanie z żyrafką Sofijką, będzie się działo :) |
Poranna, niedzielna kawa w ulubionym kubku z ulubionym Mężem, czegóż chcieć więcej? |
ale mieliście ciekawy tydzień.
OdpowiedzUsuńA co dajesz do tej sałatki?
ano Ann tak:
Usuńbukiet sałat (radicchio, rukola, rzymska - komplecik np z biedry)
pierś z kuraka w przyprawach (przyprawa do gyrosa rządzi)
winogrona (obrałam tym razem)
sos: majonez+jogurt naturalny+ sól, pieprz, czerwona papryka
voila!
można z wierzchu posypać żółtym serem lub parmezanem
Świetna żyrafa nie mówiąc o baby monsterze ;)
OdpowiedzUsuńdzięki dzięki
Usuńżyrafkę zgapiłam z innych "mamowych" blogów, jest w niej coś co dzieci lubią, jest szansa że i Leon się zaprzyjaźni :)
Oooo Zośka już i u Was. Jak się sprawdza?
OdpowiedzUsuńAnuś jestem zaskoczona - zamówiłam na bokado tak jak mi podpowiedziałaś, przesyłka ekspresowa, Leon wyraził zainteresowanie i aprobatę a to u niego naprawdę wiele :) szarpie ją, tarmosi, liże, cmokta - jest nadzieja na sukces Zosieńki :0
UsuńO tak, rąsie rozczulają! Ja uwielbiam głaskać te "podusie" które się małemu robią przy nadgarstkach :)))
OdpowiedzUsuńo taaaak poduszeczki są the best :)
UsuńŻyrafa jest świetna :)
OdpowiedzUsuńMamiczko nie sposób się nie zgodzić, dziś Leoś ją tulił - komicznie to wyglądało :)
Usuńżyczymy wam dużo dużo zdrówka ;) w końcu wiosna zawitała :)
OdpowiedzUsuńdzięki dzięki! wiosna za oknem a u nas zapalenie oskrzeli :( dramat :( nic to - damy radę!
Usuńzdrowiejcie bo przecież wiosna w końcu przyszła!!! :) a podziwiam kulinarny talent!!! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdzięki, przyda się!
Usuńtalent kulinarny - he he to na razie tylko ćwiczenia ale jak się rozkręcę :) pozdrawiam również!