Uspokój emocjonalność.
Tak mówi do mnie Małżon gdy moich emocji nie da się opanować:)
Tak jest dziś.
5 miesięcy kończy dziś mój Kochany Synek,
który dostał dziś pierwszą łyżkę kaszy mannej (suplementujemy gluten :)
i haloooooo mamy pierwszy Dzień Mamy z Dziecięciem po tej stronie brzucha
"Masz fajne cycki, dobrze, że jest w nich super mleko i że tak ładnie na tym mleku tyję" -
takie życzenia usłyszałam rano od Leonka - wolne tłumaczenie wykonał mój Mąż :)
Popatrzyłam
w te niebieskie oczęta i nic nie było ważne - 4 nocne pobudki w tym
jedna o 3 w nocy
po której nastąpiła godzinna zabawa moimi włosami,
fikanie, dokładna analiza stóp i rąk i tym podobne.
Jestem Mamą.
Ciągle dźwięczy mi w uszach piosenka Natalii Niemen pod tym tytułem.
I ciągle tak samo wzrusza.
Jestem Mamą wyczekaną, wytęsknioną, wymodloną.
Synku - to zaszczyt, dziękuję!
Odkąd jestem Mamą jeszcze cieplej (jeśli to w ogóle możliwe!) myślę o swojej Mamie,
bo najważniejsze to: dziś świętuje ONA - wyjątkowa, jedyna w swoim rodzaju, moja Mamusia.
Mamusiu!
Wykonałaś kawał dobrej roboty - 4 dzieci to nie to tamto!
Podziwiam Cię, szanuję i kocham bardzo mocno.
Ty zawsze miałaś dla mnie czas, tłumaczyłaś, rozkładałaś na części pierwsze, wspierałaś.
Ty znasz imiona wszystkich moich koleżanek i wiesz co u nich słychać :)
Ty robisz najlepsze ciasto czekoladowe na świecie.
Ty wspierałaś mnie na każdym etapie mojej ciąży.
Ty zachęcałaś do karmienia piersią i dodawałaś sił.
Ty ryczałaś razem ze mną.
Ty śmiałaś się ze mną do łez.
Ty uczysz mnie każdego dnia jak kochać innych ludzi i w każdym szukać czegoś pięknego.
Mamo, Mamusiu, Mamito, Mamuńku - jesteś Wielka!
Ps. Ty wiesz kiedy podać Dziecku Oreo :) i wiesz, że Al Pacino można wypowiedzieć wiele razy
(z różną intonacją!) zanim doprowadzi się kogoś do wściekłości :) - to tak z naszych ulubionych żarcików:)
Najlepsze życzenia dla wszystkich Mam!
Dla mojej Mamy Teściowej, Mamy Chrzestnej, dla Mamy Chrzestnej mojego Synka,
dla cudownej Mamy mojej Siostrzenicy i Siostrzeńca :), dla Mamy mojego Starszego Chrześniaka.
Dla moich Przyjaciółek Mam, Koleżanek Mam, dla Mam Blogowych,
dla wszystkich dobrych "materiałów" na Mamy!
Mamy - the power is back!!!
Eh... co tu dożo mówić - dwie super babki i super facet... buziaki :*
OdpowiedzUsuńEhhh dzieki Kochana ;)
UsuńPięknie napisane. Dziękuję za ten wpis przepełniony nadzieją:))
OdpowiedzUsuńDziekuje i mocno przytulam!
Usuńpiękne życzenia - aż mi się łezka zakręciła
OdpowiedzUsuńDzieki. Mi tez sie kreci ;)
UsuńŻyczenia piękne tak jak i zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje!
UsuńJesteście cudowni!!! Życzenia przepiękne! A "uspokój emocjonalność" made my day! :))) Buziaki!!! :*
OdpowiedzUsuńHehe Kochana na Ciebie komentarzowo zawsze mozna liczyc. Dziekuje! I Tobie Mamo Juliana najlepsze zyczenia!
Usuńja też pierwszy raz obchodziłam dzień mamy :)
OdpowiedzUsuńpół dnia płakałam ze szczęścia :D
wszystkiego najlepszego Mamo B!
Usuńdoskonale Cię rozumiem :)
Wszystkiego NAJ i dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Was już kaszka - ja czekam do szóstego miesiąca i też zaczniemy wprowadzać Kudłatej nowe rzeczy do diety. Jestem ciekawa, jak na nie zareaguje ;-)
Udanego wieczorku!
Matylda ja tez z rozszerzaniem diety czekam do 6 m- ca a gluten podajemy w kaszce mannej wg zalecen pediatry i programu pierwszych 1000 dni ;). Ja juz sie nie moge doczekac az Leo dostanie jablko, marchewke, ziemniaka. Moze byc niezla jazda ;)
UsuńNo, już niedługo zobaczymy ;-)
UsuńPiękne życzenia - widać, że pisane prosto z serca. Masz cudowną mamę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i witam się, bo jestem u Ciebie po raz pierwszy ;)
Bardzo sedecznie dziekuje ;)
OdpowiedzUsuńWitam, witam i zapraszam i juz do Ciebie lece ;)
To leonek tez z grudnia? Moj skonczyl 22 maja tez piec miesiecy. Gratuluje piereszego dnia mamy : ))
OdpowiedzUsuńTak tak! Z 26-tego ;) 4 dni roznicy miedzy naszymi Chlopakami! Dziekuje i Tobie tez najlepsze zyczenia!
UsuńTo moj jest 8450 gram 66 cm ciuszki 64-78 cm i pieluszki 4 : ))
OdpowiedzUsuńNo i git! Rosna nam piekne Chlopaki;)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać kiedy i ja w następnym roku dołączę do grona świętujących mam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mocno trzymam kciuki!
UsuńJest fantastycznie, tyle Ci zdradzę :)
Powodzenia!!!
Cudny jest!
OdpowiedzUsuńA taka euforia, taka energia jest wspaniała! Daje kopa i można działać :)
Ucałuj synka w pięty z okazji 5mc :)
Wielkie dzięki!
UsuńStopy już obcałowane - przy piskach radości :)
Pozdrawiamy!
Fajny blog:) Synuś oczywiście też, no i te imie, REWELACJA! :) Mój synek ma 6 miesięcy i 15 dni i też "waga ciężka":D 8,5 kg i 78cm ;p Zapraszam na mojego bloga;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Marta :) Widzieliśmy Filipka, widzieliśmy - fajny Szkrabik :)
Usuń